Zwodzony most kolejowy nad Regalicą, znajdujący się w Podjuchach na trasie Szczecin – Wrocław to prawdziwy unikat w dziedzinie inżynierii. Jest to jedyny tego rodzaju czynny most w kraju. Podobny znajduje się w niemieckim Anklam.
Przeprawa kolejowa przez Regalicę powstała w 1877 roku, jednak początkowo znajdowało się tutaj ruchome przęsło obrotowe. Dopiero w latach 1933-35 zastąpiło je charakterystyczne przęsło z przeciwwagą, czyli elementem, który umożliwia równoważenie ciężaru przęsła podczas podnoszenia.
W roku 1945 most został wysadzony, jednak w roku 1949 zrekonstruowano go i działa on do dnia dzisiejszego. Przejazd pociągów elektrycznych przez most odbywa się w dość oryginalny sposób. Mianowicie przejeżdżają one przez mierzącą 17,5 metra część zwodzoną, własną siłą rozpędu, bez składania pantografów.
Kilkanaście lat temu szczeciński most zagrał w filmie krótkometrażowym pt. “Most”, który był nominowany do Oscara w kategorii Najlepszy krótkometrażowy film aktorski.
Podobno ten most w Podjuchach jest teraz w remoncie i nie jeżdżą nim pociągi. Jak teraz można dojechać pociągiem ze Szczecina do Gryfina i dalej w kierunku Wrocławia? Przez Dąbie?
Remont ma skończyć się chyba jeszcze w lipcu. Rzeczywiście utrudnia on trochę dojazd do Gryfina. Pociągi jeżdżą teraz przez Dąbie i tam zawracają. Podróż trwa przez to około pół godziny dłużej.
Piękny jest ten most. I bardzo dobrze że wciąż działa. W Anklam jest prawie identyczny most jak w Podjuchach, ale funkcjonuje tylko jako eksponat do oglądania. A nasz jest wciąż sprawny! 🙂
Widziałem “bliźniaka” tego mostu w Anklam. Tamten służy juz jedynie jako eksponat, a nasz szczeciński jest wciąż w użyciu. Fajnie mieć taki unikatowy zabytek 🙂
Ten most jest niesamowity! Bardzo fotogeniczny i ma swój niepowtarzalny klimat. Wiecie może gdzie można obejrzeć ten film, w którym widać most w Podjuchach? Szukałam na youtube ale nie znalazłam
Ten most powinni zamknąć i zostawić jako zabytek a obok wybudować nowy, z 2 torami i bez podnoszenia, bo tylko powoduje to opóźnienia. Most jest fajny, ale niefunkcjonalny i powinno się coś z tym zrobić tak jak w Anklam.
Widziałem ten most z bliska, zarówno w Szczecinie i w Anklam – oba robią wrażenie. Ten szczeciński nawet większe, bo wciąż jest w użyciu. Fajnie że takie obiekty są konserwowane i traktowane na szczególnych warunkach. One powinny zostać zachowane dla potomnych jako pamiątka po dawnych mieszkańcach.