Dwa miesiące więzienia i dwa lata zakazu wstępu na imprezy masowe – taką karę poniesie 29-letni kibic za dwa słowa wykrzyczane podczas wrześniowego meczu Pogoni z Piastem Gliwice.
Za wulgarny okrzyk “j…ć Araba” 29-latek usłyszał zarzut publicznego nawoływania do nienawiści. Sąd uznał oskarżonego za winnego zarzucanego mu czynu. Wyrok nie jest prawomocny.
Mecz odbył się w połowie września, gdy w całym kraju trwała gorąca dyskusja pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami sprowadzenia uchodźców z Syrii do Polski.
I bardzo dobrze! Powinien jeszcze dostać za karę prace społeczne w jakimś ośrodku dla uchodźców. Może nauczyłby się szacunku do innych.
Czytam komentarze na fb i mnie krew zalewa. Masa ludzi broni tego gnoja i mówią o PRLu, cenzurze i zamachu na wolność słowa. Co te gówniarze mogą wiedzieć o wolności słowa, skoro podciągają pod nią klasyczne chuligaństwo podchodzące pod faszyzm?
Bardzo dobrze. Wszelkie przejawy stadionowego chuligaństwa powinny być tępione wszelkimi możliwymi sposobami. Zwłaszcza gdy mamy już do czynienia z zachowaniami ksenofobicznymi.